Już po raz czwarty na Bobrach (Gmina Radomsko) odbędzie się wydarzenie sportowe, któremu przyświeca idea aktywności fizycznej i pomagania. Jego uczestnicy biegnąc, pomogą 17 – letniemu Krzysiowi Biernatowiczowi, który urodził się z przepukliną oponowo - rdzeniową z wodogłowiem oraz padaczką. Krzyś jest podopiecznym Stowarzyszenia Rodziców i Opiekunów Osób Niepełnosprawnych „Koniczynka” w Radomsku.

 

Plakat będący zapowiedzą sportowego wydarzenia. Na plakacie widoczny jest chłopiec siedzący na wózku inwalidzkim. Jest to osoba, na której leczenie podczas biegu będą zbierane pieniądze.

Wydarzenie stało się cyklicznym. Tegoroczna, czwarta już edycja odbędzie się w niedzielę 7 kwietnia. Tak jak i poprzednie zostanie zorganizowana na terenach przylegających do dawnego Baru „Rusałka” przy stacji PKP Bobry. Wspólny start zawodników zaplanowano na godz. 10.30. Finał imprezy przewidywany jest na godz. 13.00.

Zawodnicy pobiegną dystans 5 lub 10 kilometrów. Wydarzenie cieszy się dużym zainteresowaniem.

- Pakiety startowe rozeszły się w dwa tygodnie. Na starcie pojawi się 100 zawodników – przyznaje Przemysław Nowicki, organizator Biegu na Bobrach.

- Na niedzielę synoptycy zapowiadają ładną pogodę, dlatego na wydarzenie zapraszam nie tylko osoby zainteresowane udziałem w biegach. W pięknych okolicznościach przyrody można miło spędzić czas - dodaje P. Nowicki.

Jest jeszcze jeden bardzo ważny powód, dla którego w niedzielę 7 kwietnia warto pojawić się na wydarzeniu. Można wesprzeć Krzysia Biernatowicza – podopiecznego Stowarzyszenia „Koniczynka” w Radomsku.  

Krzyś ma 17 lat. Urodził się z przepukliną oponowo - rdzeniową z wodogłowiem oraz padaczką. Krzyś nie chodzi, porusza się na wózku. Miał 12 operacji w szpitalu w Matce Polsce w Łodzi. Potrzebuje ciągłej rehabilitacji, aby zacząć samodzielnie chodzić. Wizyty u specjalistów są płatne, dlatego Krzyś prosi o pomoc.